Kolejny etap to wypełnianie wnętrza wnęk podwozia głównego, a raczej wklejanie małych żeberek na styk.
Ciekawym elementem jest wlew paliwa, zasłonięty będzie niestety do połowy poszyciem gondol silnikowych. Przewody wykonałem z miękkiego kabla z izolacją.
Dużym szpikulcem "rozwierciłem" w boku wnęki dwa otwory. I wsadziłem w nie trochę dłuższe pomalowane akrylami Vallejo przewody. Taki sposób pozwolił na łatwe dopasowanie do reszty.
Niestety nie wszystkie części zostały ponumerowane na renderach instrukcji.
Z rozpędu wyretuszowałem niepotrzebnie niektóre krawędzie do których przykleję poszycie...
W czasie przyklejania drobnicy miałem problem, bo nie ma gdzie złapać modelu podczas doklejania czy przymierzania. Zapominam że z drugiej strony przyklejona drobnica wystaje i kilka razy odłamałem te odstające wręgi niechcący palcem. Co będzie pod koniec budowy nie wiem. Patrzę na te wszystkie antenki malutkie wloty itp i...
Chyba wykonam przewody w wnękach... ale roboty z tym będzie zehoho.
141h.
Ciekawym elementem jest wlew paliwa, zasłonięty będzie niestety do połowy poszyciem gondol silnikowych. Przewody wykonałem z miękkiego kabla z izolacją.
Dużym szpikulcem "rozwierciłem" w boku wnęki dwa otwory. I wsadziłem w nie trochę dłuższe pomalowane akrylami Vallejo przewody. Taki sposób pozwolił na łatwe dopasowanie do reszty.
Niestety nie wszystkie części zostały ponumerowane na renderach instrukcji.
Z rozpędu wyretuszowałem niepotrzebnie niektóre krawędzie do których przykleję poszycie...
W czasie przyklejania drobnicy miałem problem, bo nie ma gdzie złapać modelu podczas doklejania czy przymierzania. Zapominam że z drugiej strony przyklejona drobnica wystaje i kilka razy odłamałem te odstające wręgi niechcący palcem. Co będzie pod koniec budowy nie wiem. Patrzę na te wszystkie antenki malutkie wloty itp i...
Chyba wykonam przewody w wnękach... ale roboty z tym będzie zehoho.
141h.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz