Im bardziej pochłania mnie praca przy tym "czymś" tym bardziej nabieram
pokory i respektu. Są w nim miejsca szczególnie trudne gdzie klei się
te warstwowe wręgi. Przesunięcie ich względem siebie o dziesiąte
milimetra może doprowadzić do różnych nieszczęść w przyszłości. Mam
obawy czy dobrze zgrałem wręgę W3k,l,m. Mam nadzieję że jakaś niewielka
tolerancja istnieje.
Trochę dziwnym miejscem jest łączenie wręgi W1l z W1 wygląda jakby było
niedopasowane, na renderze również tak pokazuje więc wkleiłem...Wrędze
W2g brakuje ząbków zachodzących na W1. Po za tym szkielet klei się
całkiem dobrze.
Do klejenia szkieletu używam Cjanopan ME. Jedynie szeroką podłużnicę W4i pomiędzy silnikami wkleiłem na Butapren.
Mam nadzieję że wydawnictwo już planuje, projektuje na podobnym poziomie Su-27... w większym nakładzie za niższą cenę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz